Czas, spędzony w świetlicy szkolnej, można wykorzystać nie tylko na zabawę, ale także na naukę. Przekonali się o tym pierwszoklasiści, którzy rozwijali swoje talenty, grając w Light-bot.
Ta, z pozoru prosta gra logiczna, to pełna wyzwań i nieoczekiwanych zwrotów akcji okazja do nauki programowania. Ćwiczy nie tylko sekwencjonowanie, tworzenie procedur, instrukcji czy pętli, ale przede wszystkim logiczne myślenie, kreatywność, cierpliwość i konsekwentne dążenie do celu (czasami trzeba się nieźle nagłowić, żeby znaleźć rozwiązanie).