16 października klasy 5b oraz 6c udały się na wycieczkę na Śląsk.
Uczniowie odwiedzili robotniczą dzielnicę Katowic – Nikiszowiec, by obejrzeć ciekawą, unikatową zabudowę i dowiedzieć się, jaka jest historia tego miejsca. Następnie udali się do Zabrza, by w strefie działania tamtejszej kopalni, w sztolni Luiza przynajmniej trochę doświadczyć trudnej pracy górnika. Zaczęli od ubrania ochronnych kasków i poznania podstawowych zasad bezpieczeństwa. Musieli przejść bardzo nisko sklepionym korytarzem chodnika, dowiedzieli się, jak działał system wzywania windy czy obliczania ilości wózków wydobytego węgla. Wszyscy mieli też okazję przejechać się w małych wagonikach kolejki górniczej, a po tej atrakcji obejrzeli film o niebezpieczeństwach związanych z pracą pod ziemią. Ćwiczyli umiejętność współpracy przy przenoszeniu poszkodowanego na noszach oraz utrwalali zasady resuscytacji. Po tych atrakcjach przyszedł czas na wzięcie się do pracy: skręcanie rur, piłowanie drewna oraz wreszcie pracę w ścianie węgla kilofem.
W drodze powrotnej uczestnicy wycieczki zajrzeli jeszcze do Jaworzna, by odbyć krótki spacer po tamtejszym parku Gródek, nazywanym polskimi Malediwami.